Święta wielkanocne- wiadomo: mięso, jajka, kiełbasa, a ja postanowiłam zrobić coś smacznego, bez mięsa, ale wykwintnego, tak by pasowało na świąteczny stół. I od razu przyszedł mi do głowy PIRÓG BIŁGORAJSKI, o którym w swej pracy na Ogólnopolski Młodzieżowy Konkurs " Poznajmy ojcowiznę" , laureatka Agata Sarzyńska, pisze, że to" arcydzieło staropolskiej kuchni na świąteczne dni, wypiekane ongiś na specjalne okazje. Inni określają ten świąteczny wypiek praojców mianem biłgorajskiego tortu. I ta nazwa ma swoje uzasadnienie, bowiem podobnie jak współczesne ciasta z masą , udekorowane na wierzchu, podawany był w czasie przyjęć, wydawanych z różnych okazji. Ten świąteczny wypiek z gryczanej kaszy towarzyszył człowiekowi od urodzenia aż do śmierci. Rozkoszowano się jego smakiem na chrzcinach, ucztach weselnych, biesiadach świątecznych i okolicznościowych ( np. wejście do nowego domu) oraz na uczcie pogrzebowej. Nie obyły się bez niego wykopki ziemniaków. Wypiekano go na Boże Narodzenie i Wielkanoc. Mniemano, że święta bez tej wspaniałości, to żadne święta.. Obdarowywano nim kolędników i obdzielano żebraków." Zgadzam się z każdym słowem. Robi się go bardzo prosto, a smakuje wspaniale. Można go podawać na zimno, na ciepło, przysmażać na maśle, z kefirem, z sosem grzybowym, jak kto lubi. Piróg Biłgorajski został wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych w kategorii "wyroby cukiernicze i piekarnicze" (woj. lubelskie). A robi się go następująco:
ciasto krucho-drożdżowe -3 szklanki mąki,
200 g masła,
20 g drożdży,
szczypta proszku do pieczenia,
1 łyżeczka cukru,
1/2 lyżeczki soli,
2 łyżki kwaśnej śmietany
nadzienie -
700 g ziemniaków,
500 g kaszy gryczanej,
350 g sera twarogowego,
1 szklanka śmietany,
5 jaj,
ok. 150 g słoniny stopionej na skwarki (w wersji wegetariańskiej tyle samo masła),
garść świeżych liści mięty,
sól, pieprz
200 g masła,
20 g drożdży,
szczypta proszku do pieczenia,
1 łyżeczka cukru,
1/2 lyżeczki soli,
2 łyżki kwaśnej śmietany
nadzienie -
700 g ziemniaków,
500 g kaszy gryczanej,
350 g sera twarogowego,
1 szklanka śmietany,
5 jaj,
ok. 150 g słoniny stopionej na skwarki (w wersji wegetariańskiej tyle samo masła),
garść świeżych liści mięty,
sól, pieprz
Ziemniaki ugotować, odcedzić, zostawiając trochę wody na dnie. Utłuc, wsypać kaszę gryczaną, dodać tłuszcz ze skwarkami i pozostawić na małym ogniu, pod przykryciem, aż kasza napęcznieje i zmięknie (trzeba mieszać od czasu do czasu, żeby nie przywarło do dna). Dodać pokruszony ser, przyprawić solą i pieprzem, wymieszać. Dodać śmietanę, jajka i utłuczoną w moździeżu miętę, wymieszać.
Drożdże rozkruszyć w miseczce, dodać proszek do pieczenia, sól, łyżeczkę cukru, śmietanę, dokładnie wymieszać. Mąkę wysypać na stolnicę, dodać masło, przesiekać je z mąką, dodać śmietanę z drożdżami. Wyrobić gładkie ciasto i podzielić je na pół. Jedną częścią wyłożyć dno i boki wysmarowanej masłem formy. Wyłożyć nadzienie na ciasto, przykryć drugim płatem ciasta. Wierzch posmarować jajkiem i wstawić do piekarnika , piec ok. 45 minut w temp. 180 stopni .
Przepis pochodzi z bloga Every Cake You Bake.
Wygląda i brzmi niezwykle smakowicie;-)
OdpowiedzUsuńChyba trzeba wypróbować.
Pozdrawiam.
Piróg smakuje wyśmienicie, jeśli ktoś lubi kaszę gryczaną, to będzie to jego przysmak!Gorąco polecam, warto spróbować, serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń