Dla młodej pary - kwiaty, a może mydełka?

Jutro ślub i wesele w rodzinie. Będą kwiaty, całe mnóstwo kwiatów pachnących i kolorowych, cudnych po prostu. Kocham je wszystkie! Smutno mi , kiedy następnego dnia nie wyglądają już tak świeżo, i tak naprawdę nie wiadomo, co z nimi zrobić. A ponieważ nie za bardzo lubię, kiedy  coś się marnuje, pomyślałam, że moje mydełka (też pachnące i kolorowe, a przede wszystkim naturalne) mogę dać nowożeńcom w zamian za kwiaty.

 Zapakowałam je w papierowe opaski z nadrukiem imion, datą ślubu i życzeniami i zapakowałam w woreczki z organzy. Mam nadzieję, że sprawią przyjemność młodym małżonkom i będą im przypominać czas wesela. Jeśli ktoś, tak jak ja, lubi praktyczne upominki, polecam "weselne" mydełka w sklepiku Lawendowej Farmy.

Komentarze

  1. piękne! Myślę, że będą zachwyceni :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł na upominek! Sama bym chciała takie dostać =) Myślę, że obdarowani będą zachwyceni :)


    O.
    http://scrap-heaps.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz